Rozkosz biedy nabawia.
Rozkosz biedy nabawia.
Koń kobyły nie udusi.
Nieszczęśliwemu żadna prośba się nie uda.
Czas płynie jak woda.
Podle kościoła czart karczmę buduje.
Co Francuz wymyśli, to Polak polubi.
Koza wrzosu, bocian żaby, a żaba błota szuka.
Nie z każdej chmury deszcz.
Strzeż słomy, gdy ogień drzemie.
I pies ogonem nie kiwnie, jak mu chleba nie dasz.
Ogień stłumiony popiołem wydaje się ugaszony. Śmierć, gdy się opóźnia, wydaje się możliwa do uniknięcia.