Rozkosz biedy nabawia.
Rozkosz biedy nabawia.
Największa intrata - oszczędność.
Ani głowa do rady, ani tył do krzesła.
Nie wyleci sikorka z pustego worka.
Słowa, co z ust wyleci, nie dogoniNawet galopem, czwórka dobrych koni!
Większe dobro z większą przychodzi pracą.
Kiedy idziemy za tym co niepewne, tracimy to, co pewne.
W potrzebie mówi się do świni "wujeczku".
Drzewo poznasz po jego owocach.
Kto nie chciał pracować na chleb, to musi za chleb.
Kto ma pszczoły, ten ma miód; kto ma dzieci, ten ma smród.