Każda pliszka swój ogonek chwali.
Każda pliszka swój ogonek chwali.
Gdy brakuje piwa, nie ma zgody męża z żoną.
Złego języka żadną nauką nie poskromisz.
Same nadejdą: przywołany pies i naznaczony dzień.
Język, kiedy błądzi, prawdę mówi.
Strzeżonego Pan Bóg strzeże
Nie ten szczodry, co dał dużo, ale ten, co dał ostatni grosz.
To nie bohaterowie,lecz żebracy obnażają swoje rany.
Potrzeba sprzedaje, potrzeba kupuje.
Kapłan, lekarz, wtajemniczony, wszystko to jedno jest: są ci, którzy pomagają. Lek jest ten sam: pomoc chorym.
Kto wstąpił nogą w piekło, musi brnąć po uszy.