Kiedy rawskie obrodzi, całą Polskę ...
Kiedy rawskie obrodzi, całą Polskę ogłodzi.
Często smak życia odbiera apetyt.
Kto chce nieba, cierpieć trzeba, a kto chce chleba, pracom trzeba.
Kruki wszędzie są czarne.
Garb szpeci człowieka, ale zdobi wielbłąda.
Rozkosz biedy nabawia.
Państwo w głowie, pustki w kieszeni.
Lepsza własna gęś, niż cudzy baran.
Nawet najlepszego konia trzeba trzymać w cuglach.
Drugiemu dobrze wnet poradzimy, a sami sobie nie umiemy.
Ranne słońce niecały dzień świeci.