Kto w lecie nie zbiera, ...
Kto w lecie nie zbiera, w zimie głodem przymiera.
Sroka przyleciała, będą goście.
Oklaski i kłamstwa są rodzeństwem.
Każdy łowi rybę z ogólnej rzeki do własnego kosza.
Za obietnicę się nie płaci.
Lepiej się ukłonić głowie, niż ogonowi.
Rano zuch, wieczór pod pierzynę buch!
Zawsze powtarzam, że nie ma złej kawy. Są tylko różne smaki, które każdy powinien docenić na swój sposób.
Nie tęsknij za tym, co przeminęło, nie oczekuj tego, co może przyjść, lecz kochaj to, co masz i rób to najlepiej jak potrafisz.
Diabeł się w ornat ubrał i ogonem na mszę dzwoni.
Każdy szanuje człowieka, który czyni, co przyrzeka.