Kto do lasu jeździ, wilcze ...
Kto do lasu jeździ, wilcze mięso jada.
Lepiej, że o kimś źle mówią, niż żeby wcale nie mówili.
Wielbłąd szukając rogów, kopyta utracił.
Komu urządza się więcej styp, ten lepiej żyje na tamtym świecie.
Tyle pożytku, co z byka:ani łoju, ani mleka.
Kto nie umie kraść i oszukiwać, nie ma się po co w Warszawie znajdywać.
Dzielnego człowieka robota się boi.
Jaki opat, taki mnich.
Kto ma woły, ma pełne stodoły.
Mądry nie mówi, aż głupi przestanie.
Czym budzi się szacunek? Władzą? – Nie! Słowami