Kto do lasu jeździ, wilcze ...
Kto do lasu jeździ, wilcze mięso jada.
Po księdzu i juryście diabeł bierze oczywiście.
Nie czas przy ołtarzu medytować.
Od domu lekkoducha lepszy
jest dom trędowatego.
Lepszy dziś kęs, niż jutro gęś.
Jak w Wigilię z dachu ciecze, zima się długo przewlecze.
Ucieka czasem wielki zwierz przed małym.
Na starym drzewie grzyby wyrastają.
Niewiele na kozie łoju.
Świętych z kalendarza nie wyrzucają.
Świat, gdy kogo cieszy, zdradza.