Kto chodzi na raki, myśli, ...

 Kiedy trzeba do piekła jechać jednym koniem, to już wolę dwoma.

 Nie chwal dnia przed zachodem słońca, nie jesteś pewien, co może przynieść koniec dnia.

 Z prawdą nic się nie rymuje.

 Słuch pozostaje mimo obciętych uszu.

 Drzewo poznasz po jego owocach.

 Kiedy idziemy za tym co niepewne, tracimy to, co pewne.

 Na ołtarzu krzyż, za ołtarzem – fetysz.

 Pacierz z ust, diabeł w usta.

 Wyszła z mody poczciwość, chytrością świat żyje.

 Nie to świat, co go przez okno widzimy.