Co wie Grześ, to i ...
Co wie Grześ, to i cała wieś.
Pokorne cielę dwie matki ssie.
Z mleka skrzepłego powstaje masło; skupienie człowieka wróży doskonałość.
I święci w niebie krzywią się na siebie.
Każde drzewo ma swego robaka.
Na pochyłe drzewo i kozy skaczą.
Słowa, co z ust wyleci, nie dogoniNawet galopem, czwórka dobrych koni!
O obecnych się nie mówi.
Szczęście często jest jak dotyk ślepych. Zdarza się człowiekowi, ale nie wie kiedy przychodzi, ani kiedy odchodzi.
Mały błąd może być przyczyną wielkiego smutku.
Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Zdarza się, że rzeka ma dwie koryta, ludzie zaś tylko jedno serce.