Co słowo, to nauka.
Co słowo, to nauka.
Piękne słowa nie są wiarygodne, wiarygodne – nie są piękne.
Godziny ranne przynoszą mannę.
Daj owieczce soli, na wszystko pozwoli.
Kto o grosz nie stoi, ten szeląga nie wart.
Bez soli smutna biesiada.
Im większa jest praca, tym są milsze znoje.
Bieda kozacka: ni chleba, ni placka.
Żuraw grykę zjadł, bocian w sidło wpadł.
Drogie dzieci, bo drogo je opłaca serce rodziców.
Kto zgubił wielbłąda, ten szuka go także w garnku.