Co słowo, to nauka.
Co słowo, to nauka.
Tam ciepło, gdzie pieką.
Warszawa i Kraków? stolice Polaków.
Nie szata zdobi człowieka, szata jest dla człowieka, a nie człowiek dla szaty.
Cztery myszy, cztery koty, dziewiąty pies do roboty.
Już po karnawale, czas na gorzkie żale.
Kto żyje z ludźmi, to i ludzie z nim.
Kto rad gra w karty, miewa łeb obdarty.
Suchy rok chleba nie traci.
Potrzeba kamień dziurawi.
Bóg jest dobrym pracownikiem, ale chętnie pozwala, aby Mu pomagano.