Brzucha słowami się nie nakarmi.
Brzucha słowami się nie nakarmi.
To nie bohaterowie,lecz żebracy obnażają swoje rany.
Człowiek sam wybiera swoją drogę. Nawet w twarzy przeciwności, możemy wybrać stan umysłu, który motywuje nas, a nie ten, który nas podciska. Wszystko to jest w naszej głowie.
Pierwsza znajomość zaczyna się od tabaki.
Czasem trzeba nosić okulary, żeby nie zobaczyć pewnych rzeczy, a niekiedy trzeba je zdjąć, żeby dostrzec to, co naprawdę ważne.
Poty komar koło głowy brzęczy, póki niedźwiedź łapy nie podniesie.
Dzieci dzieci są jeszcze ładniejsze niż własne dzieci.
Słowa trzeba ważyć, ale nie liczyć.
Nie ma góry bez doliny.
Komu Bóg da dzieci, da i na dzieci.
Komu urządza się więcej styp, ten lepiej żyje na tamtym świecie.