Bóg płaci, lecz nie co ...
Bóg płaci, lecz nie co sobota.
Gdyby nie było Rzymu, tedy by Kraków był Rzymem.
Chory diabeł chciał świętym zostać, jak ozdrowiał, to zapomniał.
Z kruka łabędź, drozd z kawki? nie wychodzi.
Każda droga prowadzi do Pekinu.
Jeżeli mówi się kazanie w niewłaściwym czasie, to wtedy także największa mądrość jest herezją.
Każdy dobry uczynek ma swoją nagrodę.
Kiedy kruk kruka kłuje, pewnie głodne lato czuje.
Słuchaj uważnie, gryź dokładnie.
Lepiej jest milczeć i być uważanym za głupca, niż otworzyć usta i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Gdy prawda zapuka do drzwi, kłamstwo ucieka przez okno.