Gdy na Gromnice roztaje, rzadkie ...

 Droga cnoty śliska.

 Dzięki kłamstwom zjesz obiad, ale nigdy nie zjesz już kolacji.

 Wsłuchuj się w ton wody, a złowisz pstrąga.

 Lenistwo rodzi bezsilność.

 Kto się zbytecznie hojnością unosi, sam potem często o jałmużnę prosi.

 Chory diabeł chciał świętym zostać, jak ozdrowiał, to zapomniał.

 I w głupim domu żyje mądrość.

 Prawda jak oliwa zawsze na wierzch wypływa.

 Młodość ma duszę otwartą i wszystko przyjmuje, starość jest już wymądrzała i wie, co odrzucić. Najlepiej być staremu własnym przyjacielem i robić to, co mu prawdziwie służy.

 Na mało chleba i mało soli nie poskąpisz, jeśli kochasz życie, bo od nich zależy twoje zdrowie.