Dzisiaj bal, jutro żal.
Dzisiaj bal, jutro żal.
Ten, co gębą ciągle kłapie, wart jest, aby go wrzucono do wody.
Kiedy robimy coś źle, diabeł nas skusił.Kiedy nic nie robimy, to my kusimy diabła.
Kto się chce zbliżyć do przepaści - wpaść w nią może.
Gdy diabeł się zestarzeje, chce zostać mnichem.
Gdy co masz mówić, ugryź się w język.
Czym chleb dla ciała, tym modlitwa dla duszy.
Jest taka staropolska zasada, przysłowie dość znane, które mówi, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Ślub majowy? grób gotowy.
Dobre dni to te, które maja nadejść.
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Wszystko, co nas spotyka, ma swój głęboki sens i powód, choć nie zawsze od razu go dostrzegamy.