Nie to robak, co my ...
Nie to robak, co my go jemy, ale ten, co nas będzie jadł.
Musi za młodu pracować, kto na starość chce próżnować.
Za każdym razem, kiedy przebaczasz drugiemu, osłabiasz go a siebie samego umacniasz.
Matki Boskiej Zielnej, chodzi każdy jak cielny.
W krótkie dzionki października,wszystko z pola, z sadu znika.
Kto pyta nie błądzi, a cierpliwość i wytrwałość to dwa najlepsze cnoty. Nie licz na cud, tylko wierz w siebie, a szczęście na pewno się do ciebie uśmiechnie.
Każe nasz ksiądz z ambony, przyznać mu, że ładnie, ale cóż po tym, kiedy nie żyje przykładnie.
Największa pochwała: dobrze czynić, a pochwał nie pragnąć.
Człowiek mądry, lecz nieuczony, jest jak skuty lew.
Datek smaczniejszy, im go kto daje zacniejszy.
Przed dobrym owsem lo i pszenica czoła uchyli.