Nie to robak, co my ...
Nie to robak, co my go jemy, ale ten, co nas będzie jadł.
Gdy wschodzi pycha, to zachodzi szczęście.
Nic nie jest trudniejsze do zrozumienia, trudniejsze do osiągnięcia i trudniejsze do utrzymania niż równowaga.
Kiedy idziemy za tym co niepewne, tracimy to, co pewne.
Wyjątek potwierdza regułę.
Należy spodziewać się tego, co najlepsze, zło przyjdzie samo.
Nie ciąży kłoda tysiącowi ludzi.
Mając jedzenia do syta i fajkę pełną tytoniu, jest się równym bogom nieśmiertelnym.
Łódź pół Polski odziewa.
Po księdzu i juryście diabeł bierze oczywiście.
Każda minuta, w której się śmiejemy,przedłuża życie o jedną godzinę.