Nie zaboli język od dobrego ...
Nie zaboli język od dobrego słowa.
Kędy wioska, tam i woda: kowal, pijak i gospoda.
Daty są rodzynkami w historii.
Starego konia już nie ujeździsz.
Żyj w przyjaźni z niedźwiedziem, ale miej też zawsze przy sobie w pogotowiu siekierę.
Na prawdę świadka nie trzeba.
Lato zarobi, zima zje.
Co komu smakuje, tym się nie otruje.
Kto grzeszy po pijanemu, niechaj pokutuje, kiedy wytrzeźwieje.
To nie bohaterowie,lecz żebracy obnażają swoje rany.
Małych poznać po koturnach.