Na Nowy Rok przybyło dnia ...

 Nie możemy pokryć świata skórą, dlatego nosimy buty.

 Co kraj swój obyczaj, a co prawda to prawda, w całej swej złożoności, między Ludem niezmienna

 Późna zima, długo trzyma.

 Drogie dzieci, bo drogo je opłaca serce rodziców.

 Nie wątpij w błękit nieba, gdy nad twoim dachem stoją ciemne chmury.

 Deszcz na Nawiedzenie Panny potrwa pewno do Zuzanny.

 Kto nie chciał pracować na chleb, to musi za chleb.

 Niewart w gębie języka, kto nim brata dotyka.

 Grzech zatruwa rozkosz, namiętność ją niszczy, umiarkowanie zaostrza, niewinność oczyszcza, czułość podwaja.

 Każda kura sobie grzebie.