Nie chciała niegdyś czapla płotek, ...
Nie chciała niegdyś czapla płotek, a teraz musi jeść żaby.
Matka Święta o każdym pamięta.
Kto upił się winem, otrzeźwieje, ale kto upił się bogactwem, trzeźwy nie będzie nigdy.
Niebo jest u stóp matki.
Cechą króla jest samemu gromadzić i niszczyć samemu.
Poznać łatwo w starości, jaki kto był w młodości.
Gdy język nie wie co gada, skóra za niego odpowiada.
Nie trzeba maku drobić.
Nie przychodzić do świątyni bez celu.
Prostak narzeka, mądry radzi.
Jest to cnota nad cnotami, trzymać język za zębami.