Na każdą niemoc jest pomoc.
Na każdą niemoc jest pomoc.
Warszawiak w pracy, a wilk u pługa?jednaka z obu posługa.
Płacz płaczem poruszyć możesz.
Chwała idzie za tym, kto przed nią ucieka, a ucieka przed tym, kto ją goni.
Nie straci rozumu, kto go nie ma.
Gdy ludzie pracują razem, to jak dwie ostrza tęga. Albo ocierają się nawzajem i wyostrzają się nawzajem, albo zniszczą się nawzajem i zardzewieją.
Pięścią prawdy nie dowiedziesz.
Po pańsku chodzi, po chłopsku smrodzi.
W każdym kątku po dzieciątku, a za piecem dwa.
I żółw się śpieszy czasem, ale między żółwiami.
Nie ma większej goryczy od goryczy rozstania się z drogimi.