Na bezludziu i pop człowiek.
Na bezludziu i pop człowiek.
Chcąc człowieka dobrze poznać, trzeba z nim beczkę soli zjeść.
W Bogu nadzieja,w pracy korzyść,
Dawniejszy Sławków od Krakowa.
Co ksiądz i kawaler zbiera, to czort zabiera.
Kto ma nadzieję, ten i we łzach się śmieje.
Wszystko jedno: rak ryba i żaba ryba.
Mała pchła więcej czasem dokuczy, niż wielka.
Młody ksiądz miewa najlepsze kazania.
Kto zrozumiał, niech korzysta.
Zły koń i z góry nie pociągnie.