Myśli o Bogu, a śpi ...
Myśli o Bogu, a śpi jak świnia w barłogu.
Dnia minionego i w sto koni nie dogoni.
Ksiądz żyje z ołtarza, pisarz z kałamarza.
Złe położenie dobrego psuje.
Każdy zając ma swoją żabę, co przed nim skacze.
Chwała idzie za tym, kto przed nią ucieka, a ucieka przed tym, kto ją goni.
Słowem obrazisz, słowem uleczysz.
Lepiej jest przyjeżdżać niż wyjeżdżać.
Wszystko z czasem powszednieje.
Kto koniowi obrok rachuje, ten piechotą chodzi.
Nie ma takiego złego, co by na dobre nie wyszło. Każdy kowal swojego losu jest. Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę. Gdzie drwa rąbią, tam wióry latają.