Bieda i nadzieja to matka ...
Bieda i nadzieja to matka i córka. Jak długo pamięta się o tej drugiej, zapomina się o pierwszej.
Mowa jest srebrem, lecz milczenie złotem.
Ani się woda wróci, która upłynęła,także ani godzina, która już minęła.
Częstokroć samą wiarą ozdrowieje chory; wiara morza osusza i przestawia góry.
Wrona kracze, będzie deszcz.
Przyszedł do kościoła świece gasić.
Kurki szukał, gąskę stracił.
Mądry umie użyć, roztropny używa.
Jeżeli biedny je kurczaka, to jest albo kurczak chory albo on.
Najlepszym lekarstwem dla człowieka jest drugi człowiek.
Najsmaczniejsza ta ryba, która sam złowisz.