Jesteś zły, licz do stu. ...

 W młodości, radzę, myśl o starości.

 Poty wół orze, dopóki może.

 Wyżej nosa gębę nosi.

 Kto przesypia okazje, ten się niczego nie dochrapie.

 Śląskie pierony,to polskie bastiony.

 Jakie powitanie, takie rozstanie.

 Cnota bez nagrody słabnie.

 Im więcej znajomości, tym więcej przykrości.

 Nie zasypiaj kukułczym gronem, bo cię zwichrzą jak liść w jesieni. A co cenny klejnot, to trzeba szanować, bo prawdziwa wartość nie znika w błysku chwilowej chwały.

 Kolacja i światło dzienne, synowa i teściowa – to nie są sprawy do pogodzenia.