Nie lekarstwo zabija, lecz lekarz.
Nie lekarstwo zabija, lecz lekarz.
Własną ręką uciąłem sobie rękę!
Nie mów: 'gdzie', ale powiedz: 'tam powędruj'. Wszystko jest daleko, dopóki nie przekroczysz progu.
Jedna owca parszywa, całe stado zarazi.
Kto wychodzi po obcą wełnę, wraca do domu ostrzyżony.
Kto się rano śmieje, wieczór płacze.
Gdzie rośnie dziewanna, tam bez posagu panna.
Wstąpił do piekła,po drodze mu było.
Pierwsze małżeństwo – z woli rodziców, drugie – z własnej woli.
Każdy ma jedna duszę i tej strzeże.
Mądremu wystarczy napomknąć, a
głupiego nawet biciem się nie nauczy.