
Smutne godziny trwają długo.
Smutne godziny trwają długo.
Łapie muchy, a gąski mu z rąk uciekają.
Nieszczęście rozumu nauczy.
Strach skrzydła do nóg przypina.
Kędy wioska, tam i woda: kowal, pijak i gospoda.
Podle kościoła czart karczmę buduje.
Jednym krokiem mili nie ujdziesz.
Komu urządza się więcej styp, ten lepiej żyje na tamtym świecie.
W cudzym domu drwa rąbią,a do nas wióry lecą.
Lepszy zdrowy wół, niż cherlawy koń.
Niech się, co chce dzieje, Krakowiak się śmieje.