
Lekarstwo nie uleczy zmyślonej choroby, a wino nie rozproszy prawdziwego ...
Lekarstwo nie uleczy zmyślonej choroby, a wino nie rozproszy prawdziwego zmartwienia.
Oszczędność jako rola uprawna, rodzi dostatek.
Każdy na swoich śmieciach śmielszy.
Władza nie powinna lekceważyć nieba.
Nie każda pokuta Bogu przyjemna.
Lepiej jest wzbogacać swych wrogów po
śmierci, niż przyjaciół potrzebować za życia.
Lek nie uleczy zmyślonej choroby, a wódka nie uleczy prawdziwego smutku.
Cudze nieszczęście łez nie potrzebuje.
Ostatnie zapieją koguty.
Biedny zna lepiej swoich krewnych niż bogaty.
Winien niedźwiedź, że krowę zjadł, winna też krowa, że do lasu poszła.