
Pan sługę ganił, sługa zaś – służbę.
Pan sługę ganił, sługa zaś – służbę.
Deszcz ranny, gniew panny i taniec starej baby - niedługo trwałe.
Próżno w piecu lód suszyć.
Czego ciało potrzebuje, tego Pan Bóg nie zakazuje.
Idzie zima, a tu butów nie ma.
Nie chodzi nieszczęście po ziemi, tylko po ludziach.
Brzucha słowami się nie nakarmi.
Nie ma się co sugerować tym, co jest na pierwszy rzut oka. A co, jeżeli pierwszy rzut oka nie ujawnił wszystkiego? Nic nie jest tak, jak się wydaje na pierwszy rzut oka.
Z małym się naradzaj, z dużym napadaj!
Słowo wróblem wyleci, a powraca wołem.
Konia rączego chłostać nie trzeba.