
Z królem i inkwizycją – usta zamknięte
Z królem i inkwizycją – usta zamknięte
Mówiąc tysiąc słów, trudno sobie nie zaszkodzić.
Wyżej nosa gębę nosi.
Grzech jest sam sobie karą.
Człowiek przepada, żyje gromada.
Ten dopiero jest nieszczęśliwy, kto nie potrafi ukryć swojej troski.
Nie wszystkie ptaki jaskółkami.
Kto chce być szczęśliwy, musi zostać w domu.
Jak pies ogrodnika: sam nie zje i komu nie da.
Jutro to najbardziej zajęty dzień roku.
Jemu i Pan Jezus dobry i diabeł niczego.