
Koń, któremu ufano, zrzucił jeźdźca przez łeb.
Koń, któremu ufano, zrzucił jeźdźca przez łeb.
Gdy na Gromnice roztaje, rzadkie będą urodzaje.
O czym kto myśli, o tym mówi.
Nie trzeba z góry popychać, samo się stoczy.
Kto ma wioski, ten ma troski.
Gdyby babcia miała wąsy, to by dziadkiem była.
Każdemu jego krzyż najcięższym się zdaje.
Każdy dobry uczynek ma swoją nagrodę.
Litość dla wilków jest niesprawiedliwością wobec owiec.
Wierny kościelny, to i do skarbony wglądnie.
Jak mam ręką dotknąć życia, skoro drugą dotykam wieczności?