
Koń, któremu ufano, zrzucił jeźdźca przez łeb.
Koń, któremu ufano, zrzucił jeźdźca przez łeb.
Kto wstąpił nogą w piekło, musi brnąć po uszy.
Sowa sową będzie, chociaż na złocie usiędzie.
Zła rada najbardziej szkodzi doradcy.
Praca doskonali cnotę.
Sowa na dachu kwili, komuś umrzeć po chwili.
Nie w każdym ogrodzie to ziółko się rodzi.
Pan sługę ganił, sługa zaś – służbę.
Psie głosy nie idą pod niebiosy.
Nie ma dymu bez ognia, a kto nie idzie naprzód, ten się cofa. Każdej rzeczy czas i pora, a córka młoda, a niezdara.
Z ostrego ciernia miękka róża.