Koza urodziła bliźnięta: jedno na kowalski miech, drugie na pergamin ...
Koza urodziła bliźnięta: jedno na kowalski miech, drugie na pergamin do pisania.
Nędzy dosyć, kto musi prosić.
Humor jest jak szampan: "suchy" jest najlepszy.
Miłość do kobiety nie da się pogodzić z miłością do nauk.
Mądry się bogaci, gdy głupi utraci.
Kozak wie wszystko, a milczy; dopytywać go, to rzeszotem wodę czerpać.
Kto otwiera swe serce ambicji, zamyka je dla spokoju.
Jak kolec jest sprawcą czyjegoś bólu – tak dzieło dokucza swojemu twórcy.
Nie biednieje człowiek, gdy się uprzejmie odzywa.
Jak po lipcu gorącym sierpień się ochłodzi, to później zima z wielkim śniegiem chodzi.
Bóg płaci, lecz nie co sobota.