
Koza urodziła bliźnięta: jedno na kowalski miech, drugie na pergamin ...
Koza urodziła bliźnięta: jedno na kowalski miech, drugie na pergamin do pisania.
Kto spiera się z pijanym, jakby kłócił się z nieobecnym.
Murzyn Murzyna nie usmoli.
Dokąd wymyka się dziecko i dym – nigdy nie wiadomo.
Jeden kwiat, to jeszcze nie wieniec.
Cnota cudzej chwały nie potrzebuje.
Największa intrata - oszczędność.
Im wół starszy, tym kark twardszy.
Niskiego osła każdy dosiądzie.
Nie ma góry bez doliny.
Volenti nihil difficiledla chcącego nic trudnego.