
Na ołtarzu krzyż, za ołtarzem – fetysz.
Na ołtarzu krzyż, za ołtarzem – fetysz.
Konia tanio nie ceń, króla o mało nie proś.
Dobry człowiek, ale Mazur.
Koń żłobu, nie żłób konia szuka.
Złej nowiny pięknymi słowami nie osłodzisz.
Bywa, że czasem lepiej udawać obrażonego niż być obrażonym.
W ciężkich przypadkach gwałtowne środki.
Każdy woli wziąć, niż dać.
Kto się milczeniu przyłoży, stawa się z niego tron Boży.
Darmozjad i dygnitarz nie oddalają się bez przyczyny.
Przyjdzie kometa, machnie ogonem i wszystko diabli wezmą.