
Nie dotrzymałeś obietnicy – to tak jakbyś spalił kościół.
Nie dotrzymałeś obietnicy – to tak jakbyś spalił kościół.
Ogień stłumiony popiołem wydaje się ugaszony. Śmierć, gdy się opóźnia, wydaje się możliwa do uniknięcia.
Nie chwal dnia przed zachodem słońca, nie jesteś pewien, co może przynieść koniec dnia.
Kto się robi na osła, temu wszyscy ładują swoje worki.
Kto nikomu nie wierzy, sam wiary niewart.
Kto się milczeniu przyłoży, stawa się z niego tron Boży.
W długiej mowie lada co się powie.
Jak głowa siwieje, to serce szaleje.
Choć suknia szara, ale cnota cała.
Lepsze słońce wschodzące niż zachodzące.
Nadzieja umiera ostatnia.