
Strzeż słomy, gdy ogień drzemie.
Strzeż słomy, gdy ogień drzemie.
Nie ma góry bez doliny.
Diabeł wszędzie swój ogon wścibi.
Dzieci są mostem do nieba.
Lepiej biednie u siebie, niż bogato u obcych.
Piękna temu kraska, kto pawia nie widział.
Lepiej pomyśleć, niż potem żałować.
Dzień do pracy, noc do spania.
Głupiec mnoży sobie świąteczne dni.
Dzięki soli chwali się pieprz.
Staropolska jest to cnota:nikomu nie zamknąć wrota.