
Wesele swojej córki wypraw poza domem.
Wesele swojej córki wypraw poza domem.
Co do głowy idzie, to i z głowy.
Czego się najeść nie możesz, to przynajmniej popatrz, bo oko najeść się może, a ciało niekoniecznie.
Łaska pańska na pstrym koniu jeździ.
Ludzie są jak oczy, innych widzą, siebie nie.
Siej owies w błoto, będzie jak złoto.
Jedno dziś to nasz czas własny, jutro już nie nasz.
Pijaństwo jest siedliskiem wszelkich występków.
Nie chwal dnia przed zachodem słońca, nie obiecuj bez pokrycia, nie mów hop, póki nie przeskoczysz - to zasady, które prowadzą do sukcesu.
Kogo nie szanują, tego psami poszczują.
Kto chce naprawdę coś zrobić, ten mnoży słów.