Wolę jego twarz niż jego chleb.
Wolę jego twarz niż jego chleb.
W listopadzie goło w sadzie.
Obietnica swoją drogą, a datek swoją.
Nałogi kradną cnotom szaty.
Nie wdawaj się w rozmowy z obcymi i nie brataj się z gadatliwymi.
Nie wierz koniowi ani psu.
Lepiej biednie u siebie, niż bogato u obcych.
Człowiek uczy się przez całe życie, a mądry nawet nie wie, kiedy zdobywał wiedzę, bo dla niego proces nauki i zdobywania wiedzy jak codzienne oddychanie.
Daj Boże, w dobry czas mówić, a w zły milczeć.
Wiara bez uczynków martwa jest.
Przymuszony pacierz Panu Bogu niemiły.