Miniona niedziela przyniosła widzom „Tańca z Gwiazdami” prawdziwe widowisko, które zapisze się w historii show. Emocje sięgały zenitu, jurorzy rozdawali maksymalne noty, a na parkiecie wydarzyło się coś, czego w tym programie jeszcze nigdy nie widziano. Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko dokonali niemożliwego – po raz szósty z rzędu otrzymali od jurorów komplet 40 punktów, ustanawiając tym samym rekord w historii wszystkich edycji „TzG”. Ten półfinał nie tylko wyłonił finalistów, ale także stworzył moment, który na długo pozostanie w pamięci fanów programu.
Półfinał "Tańca z Gwiazdami"
W minioną niedzielę na parkiecie „Tańca z Gwiazdami” rozegrał się jeden z najbardziej emocjonujących półfinałów w historii programu. Pięć par walczyło o miejsce w wielkim finale, prezentując po dwie choreografie – jedną narzuconą przez produkcję, drugą wybraną samodzielnie.
Widzowie otrzymali prawdziwą ucztę taneczną: od ognistego paso doble, przez eleganckiego walca, po pełne radości mambo. Poziom był bardzo wyrównany, ale jak zawsze – liczyła się suma punktów od jurorów i głosów publiczności. To właśnie ta kombinacja zadecydowała o tym, kto awansował bezpośrednio do finału, a kto musiał zmierzyć się w dogrywce.
Po zliczeniu ocen i głosów tylko dwie pary mogły cieszyć się bezpiecznym awansem. Pozostałe trzy – mimo świetnych występów – musiały jeszcze raz zmierzyć się na parkiecie. Napięcie rosło z minuty na minutę, aż nadszedł moment ogłoszenia decyzji jurorów. Ta okazała się zaskakująca i kontrowersyjna.
Z programem pożegnali się Tomasz Karolak i Izabela Skierska oraz Katarzyna Zillmann i Janja Lesar, które przez wielu widzów i komentatorów były uważane za faworytki do zwycięstwa. Internauci nie kryli rozczarowania, pisząc, że to właśnie Kasia i Janja prezentowały najwyższy poziom taneczny i zasługiwały na finał.
ZOBACZ TAKŻE: "Przepychanie na siłę": Internet grzmi po półfinale „Tańca z Gwiazdami”!
Historyczny moment w TzG
Choć decyzja o eliminacji jednej z najlepszych par przyćmiła nieco radość z awansów, to właśnie Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko byli prawdziwymi bohaterami wieczoru. W półfinale zatańczyli dwa tańce: tango oraz mambo, i za oba otrzymali od jurorów maksymalną notę 40 punktów.
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że był to szósty raz z rzędu, kiedy para zdobyła komplet punktów. To absolutny rekord w historii programu, żadna inna para przez wszystkie edycje nie osiągnęła takiej serii.
Ich tango do utworu „Och życie, kocham cię nad życie” Edyty Geppert dosłownie porwało publikę i jurorów. Cała sala wstała, a zachwyt nie miał końca.
To jest majstersztyk – powiedział Rafał Maserak.
Ta techniczna strona jest imponująca – komentowała Iwona Pavlović.
Ich drugi taniec mambo był równie imponujący. Jurorzy po raz kolejny nie kryli entuzjazmu i bez wahania przyznali kolejną czterdziestkę. Para tym samym przeszła do historii jako najbardziej punktowany duet w dziejach polskiego „Tańca z Gwiazdami”.
źródło zdjęć: Kapił
