
Życie jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla ...
Życie jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, co czują.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby zachować równowagę, musisz się poruszać naprzód.
Nie zapominaj że słowa „Czy dasz się zaprosić na kawę?” mogą stać się początkiem jednego z największych romansów wszech czasów!
Ludzie boją się wchodzić w głębsze
relacje, bo każde rozstanie generuje
głębsze blizny. Bezpieczniejsze jest
poruszanie się po powierzchni.
Głębiej boli bardziej.
Za dużo myślę przed snem. Zbyt często o
rozmowach, które zapewne się nigdy nie
odbędą. Zbyt często o zdarzeniach, które
pewnie nigdy nie będą miały miejsca. Zbyt
często o miejscach, które przywołują wspomnienia.
Spotkaliśmy się z jakiegoś powodu, więc albo jesteś błogosławieństwem albo lekcją...
Jeśli zdecydujesz się kiedykolwiek odejść
od kogoś nie zapomnij się pożegnać. I bez
względu na to, co łączyło Cię z tym człowiekiem,
nie uciekaj bez słowa. Nikt z nas nie zasługuje
na takie zakończenie. Gdy emocje już opadną,
miej odwagę spojrzeć prawdzie w oczy, nim
odejdziesz na zawsze.
W głębi duszy każdy pragnie mieć kogoś takiego, kto po ciężkim dniu przytuli, będzie całował na dobranoc i będzie dawał to cholerne poczucie bezpieczeństwa.
W zasnutym chmurami niebie ktoś powycinał ptaki. Jesień się starzeje.
W głębi duszy każdy pragnie mieć kogoś takiego, kto po ciężkim dniu przytuli, będzie całował na dobranoc i będzie dawał to cholerne poczucie bezpieczeństwa. Bo człowiek może obejść się bez wielu rzeczy, ale nie może obejść się bez drugiego człowieka.
Rzygam sobą do rana, potem zbieram siebie sam. Nie jestem zdolny do pogodzenia się z nieodwracalnością czasu. Jestem na progu utraty życia, które nigdy nie było moim.