
Niektórych bardziej od własnego sukcesu, cieszy cudza porażka...
Niektórych bardziej od własnego sukcesu, cieszy cudza porażka...
Nienawidzę kiedy ludzie mówią mi: Spróbuj o tym nie myśleć. Niesamowicie mnie to denerwuje, mam ochotę wtedy ich uderzyć
i spytać: Boli? Spróbuj o tym nie myśleć.
Bo w pewnym momencie trzeba sobie uświadomić, że niektórzy ludzie pozostają w sercu, ale nie w życiu.
Może niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu po to, aby wyleczyć nas z innych ludzi.
Czasem można pobłądzić, kochać nieodpowiednią osobę, płakać nad drobnostkami, ale to jedynie zbliżyło nas do miejsca, w którym jesteśmy. Wszyscy popełniamy błędy, mamy rozterki i żale z przeszłości. Ale każdy z nas ma siłę by ukształtować nowe dni w swą przyszłość. Każda rzecz, która przytrafia nam się w życiu przygotowuje nas do tego, co ma jeszcze nadejść.
Potrzebuję miłości i uczuć prawdziwych, ale wole nie mieć nic, niż mieć coś na niby.
Kobiety lubią niegrzecznych chłopców, ale z dobrymi manierami.
Czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem co chce czuć serce. czasem musimy po prostu powiedzieć sobie “niech się dzieje co chce” i iść dalej.
Kiedy po pół roku po powrocie Teresa umarła, chciałam oddać swoją pamięć, ale komu.
Nauczyłam się jednak pewnej rzeczy: nigdy nie jest za późno. Pewne historie można naprawiać w każdym momencie życia.
Od każdego należy wymagać tylko tego, co może z siebie dać.