Warto mieć przy sobie kogoś, kto bez względu na wszystko, ...

 Nie ma niczego stałego poza zmianą. Praca nie jest czymś, co jest w stanie nas zniszczyć; jest to jedyna rzecz, która utrzymuje nas przy życiu. Nie ma żadnej innej rzeczy, która da nam tyle siły.

 Ludzie, z którymi coś nas kiedyś łączyło, nie pozwalają nam odejść i żebyśmy nie wiem, jak bardzo próbowali, nie wyplączemy się z tego, nie uwolnimy. Może po pewnym czasie przestajemy po prostu próbować.

 Nie liczy się to z kim rozmawiasz w ciągu
dnia. Liczy się to o kim myślisz przed snem.

 Naprawdę mnie dziwi, że wolisz zrezygnować z walki o coś fajnego, o coś dobrego, tylko dlatego, że może się nie udać. No oczywiście, kurwa, że może się nie udać – też mi wielkie odkrycie. Każdego dnia wiele rzeczy może się nie udać. Ot, nie przymierzając, możemy z rana wpaść pod samochód. Możemy? No możemy i to bardzo realne zagrożenie. Tylko czy z tego powodu siedzimy w domu i się zamartwiamy? Czy może jednak podejmujemy to ryzyko i jednak z tego domu wychodzimy?

 Nie mogę tak dalej. Nie chcę przeżyć życia tak, jakbym oglądała je z boku.

 Chciałabym, żebyś za mną tęsknił. Żebyś nie mógł zasnąć, myśląc o mnie. O moim zapachu, dotyku, uśmiechu, o tym jak przygryzam wargę, czy jak odgarniam włosy.

 Ja zawsze byłam niepewna. Mnie można, jak świeczkę, zdmuchnąć. Jednym słowem, jednym gestem, jednym spojrzeniem.

 Im bardziej w życiu ma się pod górkę...
tym piękniejsze będą później widoki.

 Miłość, jeśli ma przyjść to i tak przyjdzie, jak nie drzwiami to oknami, a jak nie oknami to przez ścianę, zawsze znajdzie sposób.

 Każdy powinien żyć własnym życiem, a do życia innych zaglądać jedynie na ich prośbę.