
Na ile można poznać drugiego człowieka? Na tyle ile on ...
Na ile można poznać drugiego człowieka? Na tyle ile on sam pozwala.
Wiesz dlaczego niektórzy ludzie udają, że nic nie czują? Bo czują
za dużo. I to ich przeraża.
Ludzie robią dziwne rzeczy, zanim umrą.
Nie mierzy się wielkości człowieka czy siły jego charakteru, obserwując go, gdy jest na szczycie. To, jak radzi sobie z upadkiem, ujawnia prawdziwego człowieka.
Szczęście jest jak motyl: im bardziej go gonić, tym bardziej ucieka. Ale jeśli skupisz się na innych rzeczach, ono przyjdzie i usiądzie ci na ramieniu.
Miała dosyć ciągłych domysłów, przypuszczeń, spekulacji, założeń. Odrzuciła domniemania, założenia i poszlaki głupiego serca. Nie pozwalała sobie na tworzenie ideologii, nie brnęła w fikcję i nie zgadywała. Potrzebowała faktów, a one jak zaklęte odbierały nadzieję.
Przeznaczenie decyduje o tym kto pojawia się w Twoim życiu, ale Ty decydujesz kto w nim zostaje.
Gdy oceniasz ludzi, nie
masz czasu ich kochać.
Cóż to za życie, jeżeli pełne zmartwień? Nie żyjemy, ale istniejemy, bo strach przed śmiercią zabija nas codziennie.
W tęsknieniu za kimś nie chodzi o czas, który minął od kiedy ostatnim razem się widzieliście, czy rozmawialiście. Chodzi o te momenty, kiedy robiąc coś zdajesz sobie sprawę, jak bardzo chciałabyś, by ta osoba była teraz przy Tobie.
Może i nie mam wszystkiego, ale kocham i doceniam to, co mam. Każdą z dobrych rzeczy traktuję jak wygraną na loterii.