Na ile można poznać drugiego człowieka? Na tyle ile on ...
Na ile można poznać drugiego człowieka? Na tyle ile on sam pozwala.
W dupie mam plotki na swój temat
Ci co powinni i tak znają prawdę.
Wielu ludzi woli umrzeć, niż pomyśleć. Co gorsza, większość z nich tak właśnie postępuje.
Często ludzie szczerzy są odbierani przez
otoczenie jako niemili. Wszystko przez powszechne
zakłamanie i oczekiwania wielu ludzi, że będziesz
mówić to co chcą usłyszeć. Ludzie szczerzy mają
znacznie mniejsze grono znajomych jednak jest
ono oparte na solidnych fundamentach.
Nie lubię mówić o swoich problemach.
Zazwyczaj i tak nikt ich za mnie nie załatwi.
To po co? Żeby usłyszeć: ,,Nie martw się jakoś
to będzie"? To sama to sobie mogę powiedzieć.
Czasami mam ochotę rzucić wszystko i uciec gdzieś daleko, tak aby nikt nie wiedział gdzie jestem i co się ze mną dzieje. Jedyne co mnie tu trzyma, to ludzie, których za nic nie mogłabym zostawić i sprawić im takiej przykrości...
Prawdziwe szczęście polega na cieszeniu się tym, co mamy, a nie na pragnieniu tego, czego nie mamy. To jest prawdziwa tajemnica dobrobytu i pokoju.
Jeśli chcesz mieć szczęśliwe życie, skup się na swoich celach, a nie na tym, czego oczekują od Ciebie ludzie.
I w tym momencie mojego życia wiem, że trzeba się nauczyć odchodzić. Nie tylko od ludzi. Szanuj się na tyle, by odejść od wszystkiego, co Ci nie służy, co Cię nie rozwija i co nie daje Ci szczęścia. Czasem po to, by kolejny raz dostać po mordzie, a czasem po to, by znaleźć na ziemi swoje małe niebo.
Czasami ludzie się nie odzywają dlatego, że nie mają nic sobie do powiedzenia, a czasem dlatego, że mają aż nazbyt wiele.
Nie żyję po to, by spełniać oczekiwania innych!