Nie żyję po to, by spełniać oczekiwania innych!
Nie żyję po to, by spełniać oczekiwania innych!
Smuciła się, że będzie tęsknić za nim każdego dnia aż do śmierci. I płakała nad sobą i zmianami, które w niej zaszły, bo czasami nawet zmiana na lepsze jest jak mała śmierć.
-Czemu kochasz kogoś, wiedząc że i tak nie będziecie razem?
- To jest tak jak z oddychaniem, czemu oddychasz, wiedząc że i tak umrzesz?
Czasem życie się sypie i nie możesz nic poradzić, kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna cię ranić.
Niektórzy ludzie nie lubią być kochani...
Nienawidzę ludzi, którzy
myślą, że są lepsi od innych.
Pragnęła czyjejś obecności obok siebie, oparcia. Dotyku palców na karku i głosu witającego ją w ciemności. Kogoś, kto będzie czekał z parasolem, żeby odprowadzić ją do domu, i rozjaśni się w uśmiechu, kiedy zobaczy ją nadchodzącą. Kto będzie z nią tańczył na balkonie, dotrzymywał obietnic, znał jej sekrety i stwarzał świat, w którym będą tylko ich ramiona, jego szept i jej ufność.
Nie żyję po to, by spełniać oczekiwania innych!
To podłe uczucie wiedzieć,
że nie można nic zrobić, a tęskni
się z całego serca i jeszcze mocniej.
Pamiętaj! Nie wybieraj tanich ludzi, łatwej drogi i szybkiej miłości… od tych trzech rzeczy nawet gówno jest więcej warte.
Ludzie zazwyczaj nie mają pojęcia,
jak bardzo się starasz i jak bardzo
ci zależy, dopóki nie przestaniesz.