
Don’t put all your eggs in one basket.
Don’t put all your eggs in one basket.
Bo wiesz, chodzi o to, że ja zawsze chciałem, żebyś mi przeszkadzała. Że każdego wieczora kładąc się spać włączałem głos w telefonie, bo wiedziałem, że możesz w środku nocy napisać i będę chciał wtedy przy Tobie być. Że ja czekałem na to, abyś mi przeszkadzała, żebyś mnie potrzebowała i bez przerwy mi się narzucała.
Mówisz, że nikt Cię nie zechce, bo
masz pryszcze i kilka kilogramów za dużo?
Jak widać na załączonym obrazku nie takie
problemy mają ludzie, a miłość i tak znajdują...
Bo kocha się za to co w środku, a nie na zewnątrz.
Czasami musisz zniknąć. Odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat bez niektórych osób. Jeśli ktoś Cię nie docenia, nie stój obok, nie uśmiechaj się jak w taniej produkcji i nie połykaj tłumionych łez, po prostu odejdź. Daj temu komuś szansę na zobaczenie życia bez Ciebie, bez Twojego śmiechu, humorków i ciągłych rozmów. Nabierz szacunku do samej siebie, nie pojaw się w tym samym miejscu co zawsze. Daj komuś szansę zatęsknić...
Tego, co nie jest trudne, nie warto robić.
Jeśli coś jest bliskie twojemu sercu,
trzymaj się tego. Bądź wierny ludziom,
miejscom, uczuciom. I nigdy nie rezygnuj
z czegoś, o czym nie możesz przestać
myśleć nawet na jeden dzień.
Nikt nie lubi samotności.
Ja tylko nie próbuję się z
nikim na siłę zaprzyjaźniać.
To prowadzi do rozczarowań...
Cenić bogactwo, a nie umieć cenić życia to jak trzymać w dłoni piękny klejnot, a nie dostrzegać jego blasku.
Dostrzegaj różnicę między ludźmi, którzy rozmawiają z tobą w wolnym czasie, a tymi, którzy poświęcają swój wolny czas, aby rozmawiać z tobą.
Prawda jest zawsze prosta. To kłamstwo jest skomplikowane, wielowątkowe i sprzeczne. Jeżeli trudno ci coś zrozumieć, oznacza to, że to kłamstwo.
Tak to się zaczyna. Spoglądasz na kogoś, kogo nie widziałeś nigdy przedtem i nagle go rozpoznajesz. To wszystko. Po prostu go rozpoznajesz. Tak to się zaczyna.