Zamknął jej usta pocałunkiem. Tonąc w jego ramionach, z ufnością ...
Zamknął jej usta pocałunkiem. Tonąc w jego ramionach, z ufnością spojrzała w czekającą ich cudowną przyszłość.
Za dużo myślę przed snem.
Zbyt często o rozmowach, które
zapewne się nigdy nie odbędą.
Zbyt często o zdarzeniach, które
pewnie nigdy nie będą miały miejsca.
Zbyt często o miejscach, które
przywołują wspomnienia...
Tak, martwię się o Ciebie.
Wiesz dlaczego? Bo są tacy ludzie
w życiu, na których szczęściu zależy
Ci bardziej niż na swoim.
Nigdy nie kończ się naoczkach, na kurteczce; to jest niewystarczające. Chcemy, by nas ktoś zrozumiał, czcząc nasze tajemnice. A miłość to jest właśnie czczenie tajemnic.
Przez te wszystkie lata w związku nauczyłem się jednej ważnej rzeczy. Mimo upływu czasu, a może nawet właśnie przez to, trzeba codziennie dorzucać do pieca, żeby się żarzyło. Myśleć o tej drugiej osobie, robić drobne niespodzianki, dawać znak, że się kocha. Wszyscy mężczyźni, którzy budzą się rano, powinni pamiętać o tym, że tak jak idzie się do piwnicy sprawdzić, czy w piecu się jeszcze pali, tak samo trzeba podtrzymywać temperaturę między dwiema osobami. Myśleć, kombinować. I nie chodzi o przynoszenie kwiatów, to może być drobiazg, SMS. Ale ognia trzeba pilnować, to jest rzecz najważniejsza.
Czas jest rzeką. Rzeka przepływającą przez moje życie. I choć płynie ona w jednym kierunku, woda pod nią wepchnięta w wir, wiruje w kółko...
Róbmy sztukę! W otchłani nieodgadnionej, w burzy, w blaskach, w nieznanej płomyków trawie, w szemrzących perłach, w deszczu łez, w akompaniamencie piorunów - sztuka jest głośnym, a zarazem cichym krzykiem ducha naszego.
Ten niewiarygodny moment, kiedy
patrzysz w lustro i zadajesz sobie pytanie:
- Co Ty sobie, do cholery, myślałaś ??
I ta uwierająca w tyłek odpowiedź :
- Nie wiem ....
Zasada jest prosta. Nigdy nie kłam komuś, kto
ci ufa i nigdy nie ufaj komuś, kto cię okłamał.
Nie można tak po prostu wyłączyć swoich uczuć do kogoś, nawet jeśli na nie wcale nie zasługuje.
Niektórzy ludzie są tak niesamowicie silni, że sami nie zdają sobie sprawy z własnej dojrzałości emocjonalnej, dopóki nie znalezioną się w prawdziwie trudnej sytuacji.