
Kłamstwem można niekiedy zajść daleko, ale nie można wrócić...
Kłamstwem można niekiedy zajść daleko, ale nie można wrócić...
Nauczyłem się jednak pewnej rzeczy: nigdy nie jest za późno. Pewne historie można naprawiać w każdym momencie życia.
To, że ktoś chce zerwać z kimś kontakt na jakiś czas nie znaczy, że ten ktoś jest dla niego nikim. Czasami jest tak, że znaczy dla niego za dużo, a on nie może sobie z tym poradzić.
Może o to właśnie chodzi w życiu. Żeby ktoś przy Tobie był, na dobre i na złe. Zawsze. Kiedy ciemno, źle, gdy świeczka się nie pali. Pomimo, mimo i wbrew, nawet gdy wydaje nam się, że nikogo nie potrzebujemy, bo jesteśmy tak samowystarczalni. Nie prawda. Ludzie potrzebują innych ludzi. W pojedynkę nie mogą istnieć.
Weź głęboki oddech. To tylko zły dzień, a nie złe życie.
Nie czuj przykrości z powodu kogoś, kto dał sobie z Tobą spokój. To jemu powinno być przykro, bo olał kogoś na kogo mógł liczyć w każdej sytuacji.
Tak, martwię się o Ciebie.
Wiesz dlaczego? Bo są tacy ludzie
w życiu, na których szczęściu zależy
Ci bardziej niż na swoim.
Cierpienie jest częścią naszego wzrostu. Bez niego, nie doświadczalibyśmy pół tonacji życia, nie rozumielibyśmy, co to znaczy być silnym, co to znaczy istnieć.
Nie stygnąc w zwezeniu do celu, nie czujmy przerw, nie oglądajmy się w tył. W każdym kroku jutro i wczoraj splata się z dziś. Nie ma przyszłości, nie ma przeszłości. Jest tylko rzeka życia, płynąca nieustannie.
Czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem co chce czuć serce. czasem musimy po prostu powiedzieć sobie “niech się dzieje co chce” i iść dalej.
To przerażające jak mili potrafią być ludzie, kiedy tylko czegoś od nas chcą.