Twardzi ludzie są zazwyczaj tymi, którzy potrzebują najwięcej czułości.
Twardzi ludzie są zazwyczaj tymi, którzy potrzebują najwięcej czułości.
Poczekaj na kogoś, kto zobaczy w Tobie to,
co najlepsze. I kto stanie się nieodłączną
częścią Twojego życia. Poza sobą macie
nie widzieć świata. Wiesz jak to się nazywa?
Miłość. Prawdziwa, szczera, dojrzała, która
przetrwa wszystko.
Ludzie zeżrą Cię za wszystko. Za Twoje szczęście, lub jego brak. Za hajs, wieloletni związek lub kilkumiesięczną przygodę. Za wakacje za granicą lub kilka dni poza miastem. Zeżrą Cię za to czym jeździsz, w co się ubierasz, jak wyglądają Twoje dni, za dom, za mieszkanie, za ilość książek na półce, za myślenie, za Twoje zdanie, za wszystko. Zeżrą Cię. Dosłownie za wszystko. Zeżrą Cię z zazdrości, z nienawiści, z rozpaczy nad samym sobą. Zeżrą Cię. Bo są ludźmi, bo tacy są i nie chcą być inni, niestety...
Nie lubię jak ktoś kłamie. Jak nie dotrzymuje słowa, jak zawodzi. Nie lubię jak się zaczynam pozytywnie nastawiać po to, by za chwilę stwierdzić, że każda historia kończy się tak samo...
Nawet jeśli jesteś aniołem zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł.
Jeśli się kogoś kocha, to jest się z nim zawsze, a nie tylko wtedy, kiedy jest dobrze.
Miłość. To to gdy Ona Cię denerwuje jak cholera, a Ty nadal masz ochotę ją przytulać.
Nigdy nie poddawaj się, niezależnie od tego, jak trudne wydają się być okoliczności. Jeśli upadniesz i zranisz się, podnieś się i idź dalej. Twoje blizny są dowodem na to, że przetrwałeś. Cokolwiek zdarzy się w Twoim życiu, zawsze jest powód, dla którego to nastąpiło. Może ta walka jest tylko częścią Twojego planu dojścia do miejsca, w którym powinieneś być.
Przeszłość jest zbyt cenna, aby na zawsze po niej zapomnieć. Przyszłość zaś jest zbyt ważna, aby po prostu czekać na nią biernie. Najważniejszy jest teraz.
Albo Ci zależy, albo nie. Pośrodku to możesz być z kolegą. Pośrodku to takie lubię Cię, ale tak naprawdę mam Cię w dupie.
Jednego w Tobie kompletnie nie rozumiem.
Dla wielu mężczyzn jesteś po prostu idealna. Masz swoje pasje, jesteś piękna, jesteś bystra, dążysz do wyznaczonych sobie celów. Byłaś z kimś, kto zupełnie nie potrafił Cię docenić i już wszystkich "kolesi" wpuszczasz pod wspólny mianownik. Powiem Ci, jeśli sobie uporządkujesz przeszłość, to szczerze - zazdroszczę komuś, w kim się kiedyś zakochasz.