
Dla innych jesteś zwykłem człowiekiem, którego mija się na ulicy. ...
Dla innych jesteś zwykłem człowiekiem, którego mija się na ulicy. Dla mnie jesteś miłością, radością, całym moim światem i nadzieją na lepsze jutro.
Nie myśl, że będziesz szczęśliwy w związku bez problemów. Szczęście to nie romantyczne spacery, buziaki, ani piękne słowa. Szczęście bierze się z trosk, smutku i łez. Każda przeciwność losu, którą uda się wspólnie pokonać wzmacnia miłość i zwiększa poczucie szczęścia.
Przychodzi czasem taki moment, że po prostu odpuszczasz.
Gdy ktoś jest dla nas wszystkim,
to przetrwamy wszystko, wierząc, że kiedyś znów nasze drogi się złączą.
Nie patrz wstecz, bo serce zatęskni i znowu zaczniesz żyć przeszłością.
I w tym momencie mojego życia wiem, że trzeba się nauczyć odchodzić. Nie tylko od ludzi. Szanuj się na tyle, by odejść od wszystkiego, co Ci nie służy, co Cię nie rozwija i co nie daje Ci szczęścia. Czasem po to, by kolejny raz dostać po mordzie, a czasem po to, by znaleźć na ziemi swoje małe niebo.
Najgorsza jest świadomość,
że minęło coś pięknego,
co więcej już nie będzie miało
szansy się powtórzyć.
Czasami chciałabym, tylko, by ktoś podszedł, przytulił mnie i powiedział "Rozumiem twój ból. Wszystko się ułoży, masz tu kubek gorącej herbaty i dwa miliony dolarów".
Jej usta mówiły, że ją to nie obchodzi, ale jej oczy opowiadały zupełnie inną historię.
Człowiek jest do wszystkiego w stanie przywyknąć. Wytrzymuje ból, zrywa kontakt, zaczyna, zapomina, zdarza mu się zaprzepaścić największe namiętności. Ale czasami wystarczy byle głupstwo by się przekonać, że te drzwi tak naprawdę nigdy nie zostały zamknięte na klucz.
Drogi mężczyzno, być może uważasz inaczej, ale wierz mi - masz tak naprawdę tylko jedną najważniejszą funkcję życiową - znaleźć swoim dzieciom odpowiednią mamę!