Bo w pewnym momencie trzeba sobie uświadomić, że niektórzy ludzie ...
Bo w pewnym momencie trzeba sobie uświadomić, że niektórzy ludzie pozostają w sercu, ale nie w życiu.
Bo wiesz, chodzi o to, że ja zawsze chciałem, żebyś mi przeszkadzała. Że każdego wieczora kładąc się spać włączałem głos w telefonie, bo wiedziałem, że możesz w środku nocy napisać i będę chciał wtedy przy Tobie być. Że ja czekałem na to, abyś mi przeszkadzała, żebyś mnie potrzebowała i bez przerwy mi się narzucała.
Człowiek cierpi najbardziej, kiedy niestrudzenie się zastanawia, co będzie jutro. Bo nikt nie jest w stanie przewidzieć, co przyniesie przyszłość, a własne obawy i niepokoje często potrafią przybierać najgorsze kształty.
Są takie osoby, o których wiesz, po prostu masz
przeczucie, że zostaną z Tobą na zawsze. Czasem
znikają na jakiś czas, ale więź pozostaje i wraca się
do siebie, jakby nigdy nic się nie zdarzyło, jakby
czas stanął w miejscu. Zaczynasz rozmawiać i
czujesz, jakbyście się widzieli wczoraj.
Życie jest niewiarygodnie krótkie, ale jednak wystarczająco długie, żebyśmy mogli się przeszczepić z jednego istnienia w drugie i poznać radosną mądrość.
Przebaczenie daje mi wolność od nienawiści, urazy i żalu. Przebaczenie daje mi siłę.
Nie to, co jest pod choinką, jest najważniejsze, a to kto jest wokół niej.
W życiu spotykasz tylko jedną osobę z którą lecą iskry od samego początku. Wymowne spojrzenia, aluzje i gra gestów. Cała reszta to jak odpalanie prawie pustej zapalniczki.
Kiedy chcę być dla kogoś miła, zwyczajnie się nie odzywam.
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co Cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
Z doświadczenia wiedziałem, że ludzi częściej rozstrajają incydentalne zdarzenia niż wielkie tragedie. Na przykład widok dziecięcego bucika leżącego wśród ruin.