Błogosławiony ten, który śmieje się z samego siebie, albowiem będzie ...
Błogosławiony ten, który śmieje się z samego siebie, albowiem będzie miał ubaw do końca życia.
Ciesz się drobiazgami, bo być może przyjdzie taki dzień, kiedy zrozumiesz, że to były wielkie rzeczy. Najpiękniejsze momenty czekają zawsze za rogiem.
Brakuje mi Twojego uśmiechu, naszych
wspólnych wypadów, żartów, wygłupów,
rozmów, wieczorów, spacerów, pocałunków...
Dojrzałość oznacza stabilność. Tak jak nie stawiasz telewizora na chybotliwej szafce, tak nie wiążesz swojego życia z kimś, kogo nie możesz być pewnym. Przewidywalność, nawet w spontaniczności, jest jednak ważna.
By poznać drugiego człowieka, wystarczy tylko raz zrobić coś wbrew jego woli.
Życie to sztuka ciągłego rysowania bez gumki do ścierania.
Marzę o świętym spokoju.
Bez plebsu umysłowego, który pełza dookoła mnie.
Bez cwaniaków, pijaków i kurew.
Jeśli musisz kogoś przekonywać do tego,
że jesteś dla niego odpowiedni, to znaczy,
że on nie jest odpowiedni dla ciebie.
Skąd wiem, że tęsknię? Nic porządnie nie mogę zrobić, każda moja myśl wiruje wokół twej osoby, a gdy usiądę i wpatruję się w jedno miejsce, widzę twoją uśmiechniętą twarz.
Nie patrz wstecz, bo serce zatęskni i znowu zaczniesz żyć przeszłością.
Czasami trzeba oszukać samego siebie, aby mniej bolało.