To co Cię dręczy, zakopujesz głęboko i myślisz, że tego ...
To co Cię dręczy, zakopujesz głęboko i myślisz, że tego nie ma? To czemu nie śpisz?
Może o to właśnie chodzi w życiu. Żeby ktoś przy Tobie był, na dobre i na złe. Zawsze. Kiedy ciemno, źle, gdy świeczka się nie pali. Pomimo, mimo i wbrew, nawet gdy wydaje nam się, że nikogo nie potrzebujemy, bo jesteśmy tak samowystarczalni. Nie prawda. Ludzie potrzebują innych ludzi. W pojedynkę nie mogą istnieć.
Tęsknota to chyba najdziwniejsze uczucie na świecie. Z jednej strony obumierasz, nie możesz funkcjonować normalnie bo jest tak silna, a z drugiej strony to dzięki niej uświadamiasz sobie jak bardzo kogoś kochasz.
Dobre uczynki mają większą moc niż słowa, bo mówić może każdy, ale niewielu wykona to co powie...
Przyjdzie taka chwila, gdy stwierdzisz,
że wszystko się skończyło.
To właśnie będzie początek
Życie to nieustanna zmienność. Czasem radosna, czasem bolesna. Lecz zawsze nieunikniona. Nie można się zatrzymać przed zmianą, bo to oznacza stagnację. A stagnacja, w ostatecznym rozrachunku, to śmierć.
Wiesz dlaczego niektórzy ludzie udają, że nic nie czują? Bo czują za dużo. I to ich przeraża.
Możesz ciągle kogoś tłumaczyć,
ciągle usprawiedliwiać, wybaczać.
Możesz przymykać oko na to, że
cię rani. Ale z czasem przychodzi
taki moment - jeden szczegół, który
sprawia, że już nie potrafisz. Coś
pęka, pojawia się złość, poczucie
żalu i krzywdy. Tak, przecież nigdy
nie liczyłeś na wzajemność, na
wdzięczność... A mimo wszystko
czujesz się zdradzony
Życie, jeżeli dobrze je wykorzystasz, jest długie. Ale jeśli je marnujesz chwytając się tego co najgorsze, wydaje się ci krótkie i okazuje się ono takie, nie dlatego, że jest krótkie, ale ponieważ nie korzystasz z niego jak powinieneś.
Mała, okłamujesz się. Wcale nie chcesz zadzwonić do niego dlatego, że chcesz mu wszystko wygarnąć, żeby ci ulżyło. Wcale nie chcesz zadzwonić dlatego, że skoro ty nie możesz przez niego spać, to niech i on nie śpi. Chcesz do niego zadzwonić, ponieważ tęsknisz za nim bardziej, niż za następnym oddechem. Marzysz jedynie o tym, by usłyszeć jego głos, nawet gdyby miały to być tylko odgrzewane kłamstwa. On już dawno smacznie śpi. On nie tęskni, on nie marzy o tobie, on nawet o tobie nie myśli. Dlatego odłóż ten telefon, nie poniżaj się.
Kiedyś ze sobą chodzili, potem się rozeszli, ale zostali przyjaciółmi. Na tyle dobrymi, że od czasu do czasu razem imprezowali - w tym samym łóżku.