
Idealny związek gdy rozmawiacie jak najlepsi przyjaciele, wygłupiacie jak małe ...
Idealny związek
gdy rozmawiacie jak najlepsi przyjaciele,
wygłupiacie jak małe dzieci, kłócicie jak stare małżeństwo
Lękam się ognistej namiętności. Ona często kończy się bólem i łzami. Czy nie lepsza miłość bezpieczna, czuła, prawie przyjacielska? Pożądanie będzie szukać nowych doznań, ten z pocałunkiem w czoło zostanie. Pokaż mi miejsce na ziemi, gdzie oba te światy spotkam w jednym człowieku.
Umiera się na wiele sposobów: z miłości, z tęsknoty, z rozpaczy, ze zmęczenia, z nudów, ze strachu... Umiera się nie dlatego, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej. Kiedy świat zacieśnia się do rozmiaru pułapki, śmierć zdaje się być jedynym ratunkiem.
Życie jest po to, by je przeżyć, a jeśli od rana do nocy żyjesz tak, jak chcesz, to jest to sens życia. Jeżeli robisz coś całym swoim sercem, potrafisz się cieszyć prostymi rzeczami, nie zastanawiasz się nad sensem życia.
zostań kiedyś na noc
bądź powodem niewyspania
scałuję z ciebie smutek
wgryzę najdelikatniej miłość (...)
W dzisiejszym świecie, ludzie traktują
oswajanie jak wbijanie poziomu w grze.
Najpierw poświęcają komuś każdą
wolną chwilę, a jak już zaliczą, to idą
dalej po kolejne wyzwania.
Czasem to nie ludzie się zmieniają, tylko opadają maski.
Jeśli myślisz o jakiejś osobie, to ona zawsze będzie w twoim sercu, w tajemnicy przytulając cię, żebyś był szczęśliwy. Tak właśnie jest z miłością. Ta druga osoba nie musi być koło ciebie, żebyś ją czuł.
Jak długo powinniśmy
próbować? Do skutku.
Czasem zbyt mocno wierzymy, że
ludzie są inni, że ktoś wróci, zrozumie czy
przeprosi. To nie życie nas przeraża, ale
czekanie na coś, co może nigdy nie przyjść.
Nie tyle zła boimy się w ludziach, ile niesprawiedliwości. Próżno czekamy na akt zła, on może nawet nie wystąpić. Ale niesprawiedliwość dotyka nas codziennie.