
Kiedyś wchodziłem do pokoju pełnego ludzi i zastanawiałem się, czy ...
Kiedyś wchodziłem do pokoju pełnego
ludzi i zastanawiałem się, czy mnie lubią.
Dziś, gdy wchodzę do takiego pokoju,
zastanawiam się, czy to ja lubię ich.
Niezmienną prawdą jest, że tylko cierpienie daje głębię doświadczenia życia - to ono pozwala zobaczyć wszystko w prawdziwej perspektywie, dostrzec rzeczy zasadnicze, zrozumieć sens.
Nigdy nie będzie drugiego teraz.
Nie jesteśmy aniołami, więc nie zawsze potrafimy być doskonali. Najważniejsze, to dążenie do doskonałości, nieustanne się rozwijać i uczyć. Bo człowieczeństwo to przede wszystkim ciągłe odkrywanie siebie.
Człowiek cierpi, bo kocha i nie wie, co to kocha. Cierpi, bo jest związany czasem, a nie wie, czym jest czas. Cierpi, bo nie wie, kim jest.
Nie idź tam, gdzie prowadzi Cię ścieżka. Idź raczej tam, gdzie ścieżki nie ma i zostaw swój ślad.
- Ale, co może pójść nie tak jeśli ludzie się kochają?
- Absolutnie, k**wa wszystko.
Nigdy się nie poddawaj bo jeśli przejdziesz najgorsze chwile, to znaczy, że zasługujesz na te najlepsze.
Po jakimś czasie człowiek przyzwyczaja się, zapomina i nawet nie czuje, że zimno, bo zapomniał, co to jest ciepło. To nie tak, że nie chcę kochać. Po prostu nie interesują mnie sztuczne relacje, pozorne przyjaźnie i miłość na siłę.
Zgubne jest przekonanie, że to, kim jesteśmy, zależy od innych. Twoja siła, Twoje możliwości, Twoja pasja i miłość, wszystko to istnieje w Tobie, nikt inny nie może Ci tego dać.
Co prostsze, to silniej zapada w pamięć; nadmiar ornamentów, zamiast upiększać rzecz, robi jej krzywdę.