
Teoretycznie nie pasowali do siebie, ale praktycznie nie widzieli poza ...
Teoretycznie nie pasowali do siebie, ale praktycznie nie widzieli poza sobą świata.
Każda z nas ma taką piosenkę,
przy której po prostu zamyka oczy
i odpływa wraz ze wspomnieniami.
Gwiazdy tam są , nawet jeśli ich nie widzisz.
Nie lubię mówić o swoich problemach. Zazwyczaj i tak nikt ich za mnie nie załatwi. To po co? Żeby usłyszeć: „Nie martw się, jakoś to będzie”? To sama to sobie mogę powiedzieć.
Nie jestem "wszyscy" i nie mam na imię "każdy". Nie muszę robić tego co "inni".
Nie, ja nie uciekam od ludzi.
Ja tylko przestałem za nimi gonić.
Po prostu.
Najdłuższą i najtrudniejszą pracą,
jaką może podjąć człowiek, jest praca nad samym sobą.
Czas jest jak rzeka. Nie możesz dotknąć tej samej wody dwa razy, ponieważ przepływała woda, której dotknąłeś, nigdy już nie powróci. Ciesz się każdym momentem życia.
Zanim coś powiesz upewnij się, że język jest podłączony do mózgu.
Przeznaczenie decyduje o tym kto pojawia się w Twoim życiu, ale Ty decydujesz kto w nim zostaje.
Pragnęła czyjejś obecności obok siebie, oparcia. Dotyku palców na karku i głosu witającego ją w ciemności. Kogoś, kto będzie czekał z parasolem, żeby odprowadzić ją do domu, i rozjaśni się w uśmiechu, kiedy zobaczy ją nadchodzącą. Kto będzie z nią tańczył na balkonie, dotrzymywał obietnic, znał jej sekrety i stwarzał świat, w którym będą tylko ich ramiona, jego szept i jej ufność.